28.07.2022, 08:29
U nas siatkarscy fani od dawna przyzwyczajeni są do celebrowania sukcesów. Podczas kolejnych turniejów polska narodowa kadra przedstawia bardzo wysoki poziom, czego rezultatem są wygrywane mistrzostwa. Siatkarze z Polski jako jedyni w historii tej sportowej dyscypliny, dali radę obronić mistrzostwo świata i warto to przyznać. Z pewnością to jest gigantyczne osiągnięcie, które jest godne podziwu. Na początku obecnego wieku, kiedy to 16 lat temu zagraliśmy w spotkaniu finałowym na mundialu zaczęła się budować wielkość naszej siatkówki. Wlazły zagrał wtedy fenomenalny turniej, a powstrzymali go dopiero zawodnicy z Brazylii. Sportowi eksperci wysyłali naprawdę mnóstwo komplementów w kierunku kadry polskiej pomimo klęski w finale z narodową reprezentacją Brazylii wynikiem 0 do 3. Na pewno nikt nie wyobrażał sobie, jakie sukcesy będzie odnosić ta pokolenie siatkarzy w kolejnych latach.
Dla sukcesów naszych zawodników bez wątpienia bazą byli roztropnie dobierani szkoleniowcy. Polscy reprezentanci zazwyczaj doskonale rozumieli się ze szkoleniowcami, co działało na fantastyczną formę na parkiecie. Identycznie wygląda to w przypadku zespołu polskiego i trenera Nikoli Grbicia, który przejął zespół po Vitalu Heynenie. Początkowo były zawodnik pochodzący z Serbii nie budził zaufania pośród ekspertów sportowych z naszego kraju, ale wraz z upływem czasu wypracował sobie solidną markę. Za 2 miesiące podczas mistrzostw świata polska drużyna będzie bronić pucharu. Zanim jednak dojdzie do tego, reprezentanci naszego kraju wzięli udział w Lidze Narodów. To jest dość świeży turniej w piłce siatkowej, który fani przyjęli dość optymistycznie. Dużo fanów siatkówki miało nadzieję, że drużyna polska da radę triumfować w tym nowym turnieju. Doskonale zaprezentowali się podczas zmagań grupowych, a w ćwierćfinale wygrali z irańskim zespołem. W meczu o finał zawodnicy polskiej narodowej drużyny nie poradzili sobie jednak z drużyną Stanów Zjednoczonych i musieli się zadowolić meczem o miejsce trzecie. Rywalem kadry polskiej była kadra Włoch. Ten pojedynek w końcowym rozrachunku skończył się wynikiem zero do trzech i polska kadra mogła celebrować z powodu brązowego medalu Ligi Narodów.
01.10.2021, 13:10
01.08.2021, 12:52