Sprzeciw wszczęty przez nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która została uchwalona przez Sejm przeszedł cały kraj. Na skutek tego oburzenia na ulicę licznych miast w Polsce wyruszyło dużo obywateli. Zakopane, Poznań, Łódź oraz Rzeszów to miasta, w których miały miejsce protesty. Lex TVN to przecież skok na stację TVN i ograniczenie wolności słowa - tak przypuszczają osoby protestujące. Po wdrożeniu tej ustawy, podmioty, które zaliczają się do Europejskiego Obszaru Gospodarczego utracą znaczną część udziałów w polskich mediach. Stwierdza się, że sprawa połączona z Lex TVN poróżniła polską scenę polityczną i wywołała sporo nieporozumień. Wielu polityków głośno pokazało swoje niezadowolenie w tej sprawie, nie zgadzając się na warunki przedstawione w nowej wersji owego projektu. Ich zdaniem odmowa koncesji kompletnie nie posiada jakiejkolwiek podstawy prawnej i jest zagrożeniem dla rynku medialnego. Słowa wymówione przez prezydenta podczas obchodów święta Wojska Polskiego przyniosły duży szum medialny. Według dziennikarzy istnieje cień szansy na to, żeby prezydent Andrzej Duda zawetował projekt ustawy.