19.06.2022, 08:21
Aktualny sezon Formuły 1 jest przeładowany niesamowitymi emocjami i trudno temu zaprzeczyć. Po dwóch rundach kibice motosportu myśleli, iż głównym faworytem do mistrzowskiego tytułu F1 zawodników jest Leclerc z Ferrari. Wiele wskazywało na to, iż to właśnie ekipa Ferrari przygotowała najwybitniejszy samochód na ten rok, ponieważ Ferrari w czasie pierwszych wyścigów aktualnego sezonu spisywało się perfekcyjnie. Do formy jednak doszedł finalnie mistrz F1 z poprzedniego sezonu, który zaczął zwyciężać wyścig za wyścigiem. holenderski zawodnik dał radę odrobić stratę mimo to, że kierowca z Monako miał dużą przewagę w klasyfikacji generalnej. Zdaniem szerokiej grupy fanów motosportu obecnie rozgrywany sezon F1 jest zdecydowanie bardziej interesujący niż zeszłe, ponieważ w walce o mistrzostwo świata liczy się więcej niż 2 zawodników. W walce o mistrzostwo F1 liczy się także Perez, czyli kierowca Red Bull Racing.
Warto zaznaczyć, iż podczas kwalifikacji doszło do kilku zaskakujących wyników. Na pewno sympatyków motorowych sportów bardzo zaskoczyło to, iż z pozycji numer dwa ruszać będzie Fernando Alonso. Alonso i Alpine wymyślili znakomitą strategię na kwalifikacyjną sesję, która dała im fenomenalny rezultat. Aktualnie panujący mistrz świata F1 był totalnie poza zasięgiem pozostałych zawodników i ruszał z miejsca pierwszego. Ze względu na karę przesunięcia o 10 miejsc startowych spowodowanej wymianą napędowej jednostki Charles Leclerc nie mógł walczyć podczas tego weekendu z Verstappenem. Apetyt na wygraną jednak jego partner z drużyny Ferrari, a konkretnie meksykanin Carlos Sainz. Na torze na ostatnich okrążeniach wyścigu zjawił się samochód bezpieczeństwa, który zrównał różnice czasowe między kierowcami. Po ponownym rozpoczęciu ścigania meksykanin Carlos Sainz miał szansę atakować pierwszą pozycję, ale obecnie panujący mistrz świata F1 bronił się bardzo dobrze. To właśnie mistrz świata F1 w końcowym rozrachunku zakończył wyścig na pierwszej lokacie, a meksykanin Sainz JR przekroczył metę jako drugi. Hamilton zakończył ściganie na trzecim stopniu podium. Z pewnością wyścig o Grand Prix Kanady był niesamowicie ekscytujący i fani motosportu zapamiętaj go naprawdę długo.
01.10.2021, 13:10
01.08.2021, 12:52